wtorek, 24 lutego 2015

Siedem barw #02

Już pół godziny przed pierwszą lekcją do szkoły weszła dziewczyna z długimi, czarnymi włosami. Ubrana była w niebiesko biały mundurek, a na plecach miała podłużny, czarny worek, do którego schowała katanę.
Dziewczyna wyciągnęła karteczkę z informacjami i poszukała na niej numeru swojej klasy. Podeszła do szafki ze swoim imieniem i nazwiskiem, przebrała buty i poszła szukać klasy.
Szczerze powiedziawszy nigdy nie sądziła, że jej marzenie o pójściu do szkoły się spełni. Jakoś tydzień temu do jej mieszkania doszła paczka, w której znalazła mundurek oraz kilka kartek z różnymi informacjami. Dziewczyna niezastanawiając się zbyt długo postanowiła skorzystać z szansy zakosztowania szkolnego życia, więc tu teraz przyszła.
Nie wiedząc kiedy doszła pod klasę 1-D. Otworzyła drzwi i podeszła do swojej ławki. Znajdowała się ona przy oknie, więc siedząc przy niej można było patrzeć na teren szkoły, co właśnie uczyniła dziewczyna.
Po chwili ktoś klepnął ją po ramieniu i krzyknął:
- Witaj!! Nazywam się Yakumi Tomone. Znajomi mówią mi Tomo. A ty? Jak się nazywasz?
Usłyszawszy przyjazny ton głosu, dziewczyna opuściła rękę, którą podniosła do worka na plecach.
- Nazywam się Momozono Kaname.
- Ooo, Kanamiś! Masz bardzo ładne oczy!
- Dziękuję... Tomo...
W tej do klasy wszedł chłopak z czarnymi oczami. Gdy tylko usiadł przy swojej ławce, wyciągnął ze swojej teczki książkę, którą od razu zaczął czytać. Widząc, że jej nowa znajoma patrzy na czarnookiego chłopaka, postanowiła powiedzieć jej o plotkach z nim związanych.
- To Ichinose Kaneki. Podobno cały czas ma przy sobie sztylet, z którym nigdy się nie rozstał. Ludzie mówią, że podobno tak się do niego przywiązał przez to, że kiedyś miał wypadek, po którym stracił wspomnienia, a ten sztylet był pierwszą rzeczą, którą ujrzał po przebudzeniu.
Kaname przez chwilę się nie ruszała. "To tak jak u mnie. Tylko, że ja nie mogę przeżyć bez mojej katany. Z chęcią bym się jej pozbyła, ale nie mogę." Dziewczyna popatrzyła się przez okno. "Być może, ten chłopak wie coś na temat dziwnej mocy, która utrzymuje mnie przy życiu..."

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz